16 sierpnia 2015

ZAPOWIEDŹ II SEZONU II (Zayn Malik)


         Ostatnio w moją codzienność wkradła się rutyna. Chłopaki dostali szajby na punkcie mojego bezpieczeństwa, przez co większość czasu spędzałem w naszym domu, ale to akurat dobrze. Miałem czas na zregenerowanie się, dzięki czemu mogłem wrócić w odpowiedni dla mnie sposób - zaskakujący i mocno efektowny. Nie mogłem przecież nikogo zawieść, a już szczególnie mojej małej pani policjant.

         Myśląc, że pozbyła się mnie, popełniła największy błąd w życiu, które tak starała się uratować. To tylko i wyłącznie ja mogę zdecydować, kiedy kogoś opuszczam... Albo on opuszczają ten świat.

-*-
Ale chujnia. Tyle w temacie zapowiedzi.
Ludzie, jest wpół do czwartej nad ranem. Powinnam spać a nie bawić się w blogi. Ale chujnia.
Pewnie zastanawiacie się, jak mi idzie pisanie drugiej części. No cóż... Jeżeli chcecie szczerej odpowiedzi, to chujowo, a tak optymistycznie to... Mniej chujowo? Never mind.
Chyba już zapomniałam jak pisać notki pod rozdziałami. Oprócz tego czuję się jakby ktoś po mnie walcem przejechał, co nie wpiszę na tumblr to odsyła mnie po pomoc, muszę się nauczyć na sprawdzian (i w tym momencie nie żartuję), boli mnie głowa... A tak poza tym, to życie jest zajebiste :) 
Jeżeli macie pytania, to zapraszam do zadawania ich w komentarzu, albo na twitterze -> #TQWBff <-
Pozderki (musiałam.) i dobrej nocy,
Evansik xox 

7 komentarzy:

  1. Twoje opowiadanie jest jednym z moich ulubionych (potem jest jeszcze ''After'' H.S. i ''Little Bird'' H.S. ), ale tak szczerze to chyba najgorszy z twoich wpisów. Nie tylko na tym blogu. Nie chcę abyś pomyślała, że jestem niewdzięczna bo ja na prawdę doceniam to, iż zarywasz noc specjalnie dla nas. Mam wrażenie, że tą zapowiedź napisałaś bo musiałaś a nie chciałaś. Taka sztuczna mi się wydaje o ile tak można powiedzieć. Dużo lepszy jest drugi akapit, ponieważ pierwszy wydaje mi się amatorsko napisany. Po zapowiedzi z punktu widzenia Cassandry liczyłam na dużo więcej. A może to po prostu dlatego, że się nie wyspałaś? Tego nie wiem ale mam nadzieję, iż w miarę zrozumiale wytłumaczyłam o co mi chodzi i ten komentarz zaliczysz do konstruktywnej krytyki. Błędów stylistycznych, ortograficznych czy interpunkcyjnych nie wyłapałam a mam na nie ''uczulenie''. Z niecierpliwością oczekuje więc pierwszego rozdziału drugiej części. Lepszego samopoczucia życzę i naucz się dobrze na ten sprawdzian. Kolorowych koszmarów i strasznych potworów. <3 <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo było pisane na siłę - musiałam to w końcu dodać, a zupełnie nie miałam pomysłu, co chciałam napisać. I tak było dużo spóźnione.
      A weź mnie nie denerwuj. Mam kurwa wakacje, a zakuwam na matme, angielski i niemiecki. Ale życie jest przecież piękne, a wakacje po to, żeby odpoczywać od nauki <3

      Usuń
    2. Moim zamiarem nie było wkurwienie (sorry za przekleństwo) cię tylko wyrażenie swojej opinii. Mogłabym teraz napisać, że wiem jak to jest się uczyć w wakacje, ale no cóż. Nie wiem. Myślę, jak nie chcesz pisać, wymuszasz to na sobie to po prostu tego nie rób. Bo w końcu tu chodzi o czerpanie przyjemności z tego, prawda? Czytelniczki chyba to zrozumieją. Dla mnie nie ważne czy rozdział będzie się pojawiał po trzech dniach czy miesiącu. Ważne, żeby był interesujący, zrozumiały i prosto od ciebie. Nie chcę, byś przez nas robiła coś czego nie chcesz. Po za tym kłótnia z tobą nie jest czymś czego chcę. Raczej wolę tego uniknąć. Jeśli moje komentarze odbierasz jako coś złego, to przepraszam. Tyle ode mnie.

      Usuń
    3. Nie chodziło mi o komentarz. Nawet nie wiesz, jak się ucieszyłam kiedy zobaczyłam, że ktoś w końcu mi nie słodził tylko napisał od początku do końca co mu się nie podobało.
      Chodziło mi o naukę, nienawidzę szkoły xd
      To ja przepraszam za nieporozumienie i pozdrawiam cie całym zamarniętym serduchem ❤

      Usuń
    4. Miło mi słyszeć, że podoba Ci się, że mi się (tylko połowa) nie podoba. Jakkolwiek to brzmi ;3 A serduszko takie zimne być nie może, jeszcze dwadzieścia stopni (wiem, iż nie miałaś na myśli nic związanego z temperaturą). Co do szkoły, 3/4 uczniów jej nie lubi, no bo w końcu marnujemy ok.8h na to COŚ.
      Ps. Przepraszać nie masz za co, kochana ;3

      Usuń
  2. Normalnie kocham cię za to opowiadanie jest genialne a ja sama nie mogłam oderwać od niego wzroku tak mnie wciągnęło. I już bym chciała następny odcinek lecz wiem że to nie takie proste i nie można mieć wszystkiego co się chce he he. Ale będę czekała i codziennie zaglądała aż mam nadzieję się doczekać.Dzięki za tak cudne opowiadanie jesteś genialna.Pozdrawiam.Asiula.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mogę pójść na łatwiznę i też podpisać się pod tym co wyżej koleżanka napisała, co nie? Ja nie mam mózgu na taki piękny komentarz, ale zgadzam się z każdym słowem w 1000000%

      Powodzenia Evansik, czekamy na wielki powrót ;D

      Usuń